No dobra, przechodzimy do meritum.
- Olejek przeciw wypadaniu włosów IHT9: pierwsze wrażenie? Śmierdzi jak toaleta ba dworcu... zdecydowanie nie jestem fanką indyjskich zapachów. Po kilku użyciach zaryzykuję jednak stwierdzenie, że wypadanie włosów się zmniejszyło. Czyżby to koniec mojego problemu? ;)
- Olej sesa: pachnie ładniej niż pierwszy delikwent, za to intensywniej. Początkowo podejrzewałam go o moje ostatnie puszenie włosów, jednak problem leżał gdzie indziej. Olej ładnie wygładza i nabłyszcza włosy, niestety ten "ulubiony" zapach zostaje na włosach i non stop śmierdzę Indiami. W komplecie dostałam kilka kapsułek, prawdopodobnie też na porost, jednak za mało, żeby był po nich jakiś efekt.
- Eveline, SOS dla kruchych i łamliwych paznokci: moje paznokcie ostatnio się buntują, więc sprawiłam sobie taką odżywkę. Nałożyłam na razie raz, daje przyjemny połysk i ładnie pachnie jak na lakier. Zobaczymy, jakie będą efekty po 10-dniowej kuracji.
- i gwiazda wieczoru, czyli szminka Maybelline 902 Fuchsia Flash: zakochałam się w niej. Jest tak niesamowicie intensywna, że szkoda słów! (oczywiście zdjęcie tego nie oddaje). Kolor jest jak najbardziej zimny, mocno napigmentowany. Nie wiem jak z wytrzymałością, jeszcze jej nie testowałam w ten sposób. Poległam, kupiłam kolejną szminkę. Nie mam siły walczyć z tą manią! One wszystkie są takie śliczne! :(
Ciekawe czy ten zapacg indyjski by mi się spodobał, bo mam dość dziwny gust jeśli o to chodzi :D Pomadki z Maybelline kocham, czy to seria Color whisper? Jeśli tak to moja ulubiona i lecę jutro po ten kolor ;)
OdpowiedzUsuńp.s. bardzo bym Cię chciała obserwować, ale albo jestem ślepa albo nie masz u siebie tego gadżetu z opcją dodania? :(
UsuńMoj nos ewidentnie nie znosi Indii, co poradzic :) Musialam az wyguglowac, ale niestety to nie ta seria, nie orientuje sie jaka :( nie mam gadzetu do obserwowania, po staroswiecku dodaje blogi do listy czytelniczej na blogspocie :D
Usuńbuuuuu, a ja nie mogę tak dodawać bo już przekroczyłam maksymalną liczbę :(
UsuńUhu, dobry z ciebie zawodnik! :D wiesz do wszystkiego co sie wiaze z Google+ podchodze jak pies do jeza, ale pomysle jeszcze nad ta lista :)
UsuńPrzecież nie musisz łączyć z Google+, klikasz w układ, dodaj gadżet, więcej gadżetów i tam są obserwatorzy (niegooglowi :P)
UsuńMam sporo koleżanek, które po pytaniu "co robisz z włosami?" mówią, że tylko je myją, a mają tak śliczne gładkie i mocne włosy że ojej!
O kurcze, ale ja jestem niezorientowana :D juz ogarnelam! No wlasnie, najgorzej to sie kolegowac z takimi i ciagle widziec te ich wlosy, grr :[
Usuńkoniecznie daj znac jaki efekt kuracji z SOS Eveline , ja uzywam Eveline 9w1 i byłam bardzo zadowolona bo myslałam że działa jednak po odłozeniu tabletek wszystkie paznokcie sięskruszyly ;/
OdpowiedzUsuńdam znac, nawet nie bede ich obcinac :) ojej! szkoda ze taki dorazny efekt :(
UsuńHaha nie wiem jak pachnie pierwszy "delikwent" ale aż bała bym sie spróbować po Twojej uwadze na temat toalety na dworcu ;D odżywkę eveline mam juz druga, lubimy sie ;D
OdpowiedzUsuńHaha, dopoki dziala (albo mi sie wydaje, ze dziala) to niech se smierdzi :D jaka masz odzywke? Czaje sie na ta 8w1 :)
UsuńNiestety nic z tych produktów nie miałam, ale pomadka ma przepiękny kolor.A co do włosów to z opisu wynika że mam identyczne jak Twoja koleżanka, ten sam kolor, grubość, również bardzo szybko rosną, ale niestety ostatnio mam problem z wypadaniem, ale podobno to normalne, zobaczymy :))
OdpowiedzUsuńhttp://suzzue.blogspot.com
Jezeli faktycznie masz jak ona, to nic tylko zazdroscic! :) podobno norma wypadania wlosow dziennie to 200, wiec nie trzeba sie za bardzo tym martwic ;)
UsuńCo do włosów, geny jednak robią swoje, ja wiele razy też mam kompleksy z tego powodu, że ktoś ma piękne kłaczki i smutno mi, że ja muszę się starać pięć razy bardziej, by włosy jakoś się prezentowały...
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie olejkiem IHT9, wszystko, co zmniejsza wypadanie przyciąga mój wzrok. :D Ogólnie nowości wspaniałe i życzę miłego użytkowania, zwłaszcza niech fuksja dobrze "się nosi" :)
o tak, bo to przez ciebie kupilam ta fuksje! :D Ech, niestety, powszechnie wiadomo ze niektorych rzeczy sie nie przeskoczy... ale pocieszam sie tym, ze mam np glebszy kolor od niej :) kazdy ma swoje zalety i trzeba je jak najbardziej eksploatowac :D
UsuńTe szminki mnie kuszą od taaak dawna! A ja jako szminkomaniaczka się jeszcze opieram, ile ja mam silnej woli :D
OdpowiedzUsuńNiestety, z mojej strony nie bedzie wsparcia, bo ci powiem: kup koniecznie! :D
Usuńczaję się na te szminki ale nadal nie mogę zdecydować się na kolor :)
OdpowiedzUsuńJa czailam sie na fuksje, wiec nie mialam dylematu :) daj znac jak sobie cos dobierzesz :)
UsuńMiałam szminkę o tym kolorze i naprawdę mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńo tak, piekny kolor, tylko gdzie go nosic? :D
UsuńOlejek przeciw wypadaniu włosów IHT9 przydałby mi się teraz baaaardzo ;)
OdpowiedzUsuńEch, znam ten stan ;)
UsuńTen olejek przeciw wypadaniu włosów mnie bardzo zaciekawił...
OdpowiedzUsuńJak nie boisz sie "smrodu", ew. lubisz indyjskie zapaszki, to czemu nie :)
UsuńKochana, glowa do gory :*! Nie ma co sie dolowac, niestety czasami genow nie oszukamy ;) Najwazniejsze, ze Twoje wlosy sa zadbane, a jak jeszcze troche podrosna beda i Ciebie zachwycac :) Kazde kudly sa inne i maja cos w sobie, niewazne, czy cienkie, czy grube :)
OdpowiedzUsuńSuper, ze udalo Ci sie nieco przyhamowac wypadanie :)! Z Twoich nowosci mialam tylko olejek Sesa, jednak skalp nie byl - jak zwykle, zadowolony ;/
Dziekuje ci bardzo za wsparcie :* jestem swiadoma, ze moje wlosy nigdy nie beda wyrozniac sie z tlumu gruboscia czy ponadprzecietna gestoscia. Za to podoba mi sie ich mocny kolor :) i oczywiscie to ze moga byc jeszcze lepsze mobilizuje mnie do dalszego wlosomaniaczenia ;) czasami jednak dopada takie nieprzyjemne myslenie.
UsuńEch, te skalpy - moj o dziwo nie jest podrazniony po tym olejku, moze warto wyprobowac? :) za to kiedy go masuje albo jest mokry to chyba za bardzo sie "rozluznia", bo przestaje trzymac wlosy ;)
Kochana, nie przejmuj się, dbanie o włoski zawsze przyniesie efekty i napewno będą (albo i już są) ładniejsze niż na głowach połowy dziewczyn :) napewno są mieciutkie i zdrowe :) mi też ostatnio kolezanka powiedziala ze jakos nie widzi roznicy, ze mam wlosy jak kazda dziewczyna normalne a olejuje i dbam i nie wiadomo po co, plakalam jak przyszlam do domu :D ale pozniej przemyslalam to i najwazniejsze ze ja jestem z nich zadowolona i widze roznice :) pozatym dostaje wsparcie od Was, dziewczyn na blogu :D masz piekne wloski i nie poddawaj sie, dbaj o nie dalej :*
OdpowiedzUsuńja jeszcze nigdy nie probowalam nic indyjskiego, najwyzsza pora to zmienic, czekam tylko na przyplyw gotowki :))
Dziekuje ci bardzo za cieple slowa! :** Uch, to chyba najgorsza rzecz jaka mozna uslyszec na temat swoich wlosow... U mnie zauwazaja roznice, ale po dotknieciu bo sa miekkie - mimo tego to wlosy mojej kolezanki zachwycaja, nie moje. No coz, nie dajmy sie poniesc zazdrosci, moja miekkosc mi bardzo odpowiada :) a twoje wlosy sa sliczne, dlugie, geste i maja piekny kolor :) czasami mam wrazenie, ze postronni jako zadbane wlosy uwazaja tylko te idealnie wystylizowane :(
Usuńdziękuje Kochana! :* taak, aż mnie skręca jak inni zachwycają się wyprostowanymi, wylakierowanymi włosami czy loczkami prosto od lokówki z popalonymi końcami ://
Usuń